W środę (04 czerwca 2025) Kraków przywitał nas, słuchaczy Paczkowskiego Uniwersytetu III Wieku, bajeczną pogodą, radosnym gwarem młodych ludzi, wesołą muzyką i tańcami.
Okazały Wawel zdawał się wyniośle błyszczeć na tle błękitnego nieba i niewzruszenie rzucać wieszczowi Adamowi wyzwanie. Ten jednak ze stoickim spokojem przyglądał się arkadom Sukiennic i delikatnie zachęcał do wzlotu stado gruchających gołębi. My, zachwycone tętniącym życiem, pamiątkowymi błyskotkami, proponowanymi przez sprzedawców oraz stukotem końskich kopyt po bruku, z przyjemnością wsłuchiwałyśmy się w oddechy królewskiego miasta, sącząc rozkoszną lemoniadę. Warto tu ładować "akumulatory", bo miasto obficie sieje znakomitą energię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz