Święto związane jest z rocznicą wydarzeń sprzed 78 lat. 11 i 12 lipca 1943 roku Ukraińska Powstańcza Armia dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. Do mordów doszło w świątyniach m.in. w Porycku (dziś Pawliwka) i Kisielinie. Zginęło około 8 tys. Polaków – głównie kobiet, dzieci i starców. Mord był kulminacyjnym momentem trwających od 1939 roku ataków nacjonalistów ukraińskich na ludność polską zamieszkującą Kresy Wschodnie II Rzeczypospolitej. W latach 1943-45 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło około 100 tys. Polaków, zamordowanych przez oddziały UPA i miejscową ludność ukraińską. Zbrodnię, kwalifikowaną jako ludobójstwo, przeprowadzono na ludności polskiej Wołynia, Galicji Wschodniej, a także części Lubelszczyzny, Podkarpacia i Polesia. Polacy ginęli od kul, siekier, wideł, noży i innych narzędzi. Kres ukraińskim zbrodniom położyła Akcja "Wisła" prowadzona od 1947 roku przez wojsko i służby bezpieczeństwa Polski Ludowej. Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej został uchwalony przez Sejm RP w 2016 roku.(źródło: Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz