Wtorkowe zabawy słuchaczy Paczkowskiego UTW z Danusią Lech - Pulit w OKiR w Paczkowie wciąż stanowią dla nas atrakcję i są antidotum na "ja nie potrafię", czyli na "senioralną niemoc".
Zaangażowanie aż kipi pozytywnym nastawieniem do rękodzieła. Powstają istne cudeńka, bo prowadząca jest perfekcjonistką i wymagania ma bardzo wysokie. To właśnie dlatego jesteśmy wręcz doskonałe.
Dzisiaj (9.04.2024) praca wre i sprawia nam to niebywałą frajdę. Już umawiamy się na następne zajęcia w maju, bo z pasją się nie dyskutuje, ona się rodzi lub nie.
Potwierdzam, jesteśmy szczęściarami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz